Jeszcze kilkanaście lat temu w wizjach hollywoodzkich reżyserów, przyszłość naszego gatunku jawiła się jako minimalistyczna w formie, pełna wygód i wyręczających nasz maszyn umożliwiających całkowite wręcz nieróbstwo. Rok 2000 i faktyczne zaawansowanie w dziedzinach robotyki, pod pewnymi względami, nie dorównuje obrazom dawnego kina, a pod innymi znacznie je przewyższa. Ludzie stworzyli już mówiące maszyny, maszyny które pracują za nich, a w końcu nawet takie, które zrealizowały ich marzenia, w tym sen o lataniu, który towarzyszy im od zarania dziejów.
Mknie dron po nieboskłonie
Nazwa dron wywodzi się z języka angielskiego. Unmanned aeriav vehicle (UAV), oznaczające bezzałogowy statek powietrzny w pełni oddaje specyfikę oraz funkcję tego pojazdu. Fakt, że drony profesjonalne nie przenoszą ludzi nie oznacza jednak, że są im oni niezbędni. Za pilotowanie maszyny odpowiada pilot, który obserwuje sprzęt gołym okiem, ma podgląd przez kamerę na to co „widzi” dron, lub też ma określone jego położenie na ekranie komputera. Drony znajdują dziś ogromnie dużo zastosowań. Jednym z najbardziej popularnych wariantów jest dron z kamerą zwany też obserwacyjnym, którego zadaniem jest zbieranie informacji wizualnych z danego obszaru. Do niedawna stosowany praktycznie wyłącznie w celach wojskowych, dziś jest w zasięgu każdego człowieka za pośrednictwem sklepów internetowych lub salonów.
Co widzimy i jak
Dron z kamerą to średni wydatek rzędu od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Najtańsze modele posiadają akumulatory pozwalające na około kilkanaście minut zabawy i są stosunkowo niewielkie co doskonale sprawdza się w przypadku zadań szpiegowskich. Sterowanie odbywa się za pośrednictwem pilota, który umożliwia nadanie kierunku przemieszczania za pomocą jednego wolantu, podczas gdy drugim nakazujemy maszynie obroty w żądanym kierunku. Dzięki odpowiedniej konstrukcji, opartej zwykle na schemacie klatki z czterema wirnikami dron z kamerą łatwo się steruje i zapewnia należytą stabilizację. Drony profesjonalne kosztują kilka razy więcej i zapewniają znacznie lepszą technologię. Za taką cenę dostajemy do dyspozycji drony profesjonalne mogące wznosić się na 500 metrów, latać ponad pół godziny oraz o znacznie mocniejszej konstrukcji.
Ostatnio czytałem o dronach, które wykorzystywane są przez sportowców – śledzą ich poczynania poprzez zainstalowaną aplikację i czujnik na opasce. Dodatkowo drony coraz częściej wykorzystuje się do monitorowania imprez masowych – moim zdaniem bardzo zwiększa to bezpieczeństwo, ale wciąż nie jest to system idealny. Technika rozwija się bardzo szybko i myślę, że niedługo wszędzie będziemy wykorzystywać ich możliwości do poprawy jakości życia.