Domy Kanadyjskie ze względu na swoją w miarę prostą budowę i wysoką funkcjonalność są coraz częściej wykorzystywane we współczesnym budownictwie. Co ciekawe, dzieje się tak nie tylko u naszych bogatszych sąsiadów oraz w krajach skandynawskich, ale także na naszym własnym podwórku. Nawet w samej stolicy coraz to częściej i częściej można zaobserwować charakterystyczne nieco domy i bloki. Polacy zaczynają przekonywać się do domów kanadyjskich.
Domy Kanadyjskie zwane też domami szkieletowymi zaczęły pojawiać się w Polsce stosunkowo niedawno. Przyczyną jest to, że dopiero od niedawna wielu Polaków buduje własne domy jednorodzinne. Jeszcze niedawno, w PRLu – czasach, które wielu z nas bardzo dobrze pamięta trwała w polskich miastach epoka bloków z wielkiej płyty. Wszystkie nowe mieszkania jakie powstawały w polskich miastach były to właśnie mieszkania w brzydkich, szarych i wielkich blokowiskach z tak zwanych fabryk domów. Wcześniej natomiast popularne było budowanie kamienic, które też nadal można spotkać w miastach takich jak Warszawa, Kraków i wiele innych. Dopiero kapitalizm i wzrost zamożności społeczeństwa spowodował pojawianie się na polskich ziemiach czegoś takiego jak domy Kanadyjskie. Do miast, w których znajdują się domy kanadyjskie zaliczają się między innymi Kraków, Wrocław, Gdańsk a także dużo mniej istotne miejsca, malutkie miejscowości i mieściny jak chociażby Płock i Zamość oraz różnego rodzaju wsie, których nazwy raczej nic nie powiedzą przeciętnemu Polakowi. Procesy suburbanizacji, czyli przenoszenia się mieszkańców miast z centrum na obrzeża i rozrastanie się miast powodują wzrost popularności domów kanadyjskich. Są one szybkie do wybudowania i stosunkowo tanie. W Polsce nie ma jeszcze zbyt wielu specjalistów potrafiących wybudować dom szkieletowy, ale można się spodziewać, że wraz ze wzrostem popytu na takie domu, wzrośnie również podaż, co spowoduje dalszy wzrost popytu i dzięki temu domy kanadyjskie będą w Polsce jeszcze bardziej popularne.
Domy Kanadyjskie występują już w naszym kraju w bardzo dużych ilościach a do tego pojawiają się coraz to nowe i nowe. Z pewnością jest do fakt pozytywny dla rozwoju miast. Oznacza to, że architekci i inżynierowie wreszcie otworzyli się na nowe metody budownictwa co bardzo dobrze świadczy na przyszłość. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że tendencja ta się utrzyma. Zdecydowanie nadszedł już czas, aby również Polska zaczęła brać przykład z budownictwa w krajach skandynawskich czy Kanadzie.