Lata 50-te i 60-te dwudziestego wieku przyniosły prawdziwą rewolucję w muzyce. To właśnie wtedy świat poznał największe legendy, które cieszą się popularnością po dziś dzień. Wszyscy wiedzą, kim był „wiecznie żywy” Elvis Presley, a sam artysta przez te wszystkie lata doczekał się tysięcy naśladowców.
1960 rok był wyjątkowy pod pewnym względem- to właśnie wtedy oficjalnie narodzili się The Beatles. Choć sam zespół powstał w 1956 roku, to dopiero cztery lata później przyjął swoją ostateczną nazwę, pod którą zawładnął sercami milionów słuchaczy. Pod ich wpływem powstało całe morze zespołów coverowych, które czerpało garściami z bogatego i wpadającego w ucho repertuaru Brytyjczyków. The Beatles to jedna z najbardziej charakterystycznych i najważniejszych kapel w całej historii muzyki rozrywkowej. Z początku grali głównie rock and roll. Bywało, że tworzyli własne przeróbki inspirowane przyśpiewkami i starymi utworami, jednak daleko im było do zespołu coverowego. Z czasem zaczęli sięgać także po inne gatunki niż rock. Na albumach pojawiały się takie nurty jak hard rock, blues, awangarda, pop, rock psychodeliczny, a nawet heavy metal. Kilka ich płyt zostało okrzykniętych arcydziełami, ponieważ zdołały wyprzedzić własna epokę. Beatlesi stali się symbolem nowoczesności, a także sięgania po nowe formy w muzyce. Z pewnością popchnęli innych muzyków do postępu i pokazali, że warto czasem przestać odtwarzać to co było, niczym zespół coverowy, ale warto dodawać do swojego repertuaru utwory płynące prosto z serca, bez oglądania się na obecne trendy.
Brytyjskie „żuki” były pierwszym tak znanym zespołem, któremu udało się zdobyć publiczność w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Ameryka była wówczas dość zamknięta na zagraniczne kapele i raczej niechętnie wpuszczała muzyków z zewnątrz. W tym świetle sukces Beatlesów był jeszcze bardziej spektakularny. To właśnie oni sprzedali w Stanach najwięcej albumów w historii tego kraju.
Beatlesi byli wyjątkowi pod wieloma względami. Niemal każdy zespół coverowy ma w swoim programie przynajmniej kilka ich utworów. To dowodzi ich ogromnego kunsztu muzycznego i ponadczasowego podejścia do muzyki. Byli i są nadal inspiracją dla wielu wykonawców, choć sami skromnie przyznawali, ze nie do końca rozumieją swój fenomen. W latach swojej świetności koncertowali na całym świecie, doczekali się wielu nagród, choć starsze pokolenie uznawało ich muzykę za kompletnie niezrozumiałą i hałaśliwą. Polacy także inspirują się sławnymi Brytyjczykami- działa u nas kilkanaście zespołów coverowych, które specjalizują się w repertuarze „żuków”.