W naszej kulturze polskiej są obrazy, które mają ogromne znaczenie dla naszego dziedzictwa i tradycji, które uznawane są za świadectwo czasów minionych, historyczny, bezcenny przekaz. Niewątpliwie do takich należy malarstwo Józefa Chełmońskiego, którego „Babie lato” jest synonimem sztuki polskiej XIX wieku. Walory artystyczne i temat sprawiają, że reprodukcje Chełmońskiego są najbardziej rozpowszechniane w naszym kraju.
Szkoła Gersona i monachijski sukces
Malarstwo Józefa Chełmońskiego można określić mianem chłopskiego, gdyż tematy polskiej wsi przewijały się najczęściej w tworzonych przez niego przedstawieniach. Ukazywał on sceny rodzajowe, a w szczególności te obrazy wsi i związane z nią krajobrazy, cechowała autentyczność i swoboda wypowiedzi. Nic więc dziwnego, że Chełmoński uważany jest za najznakomitszego przedstawiciela polskiego realizmu w sztukach plastycznych.
Józef Chełmoński wywodzi się z tak zwanej szkoły Wojciecha Gersona, malarza uważanego za czołowego przedstawiciela polskiego akademizmu i realizmu. Pierwszy twórczy rozgłos zdobył jednak nie w kraju, ale za jego granicami. To w Monachium zdobył rozgłos za swoje sceny ukazujące rozpędzone konie. Obrazy te nazywane „Trójkami” i „Czwórkami” to sławniejsze reprodukcje Chełmońskiego, które często stają się ozdobą salonu współczesnych domów polskich.
Dokumentalista polskiej wsi
Najlepszy okres twórczy malarza uznaje się ten po roku 1875, gdy artysta powrócił już na ojczyste ziemie. Jego prace uderzają ruchem, realizmem, mnogością i dynamika przedstawień, która współgra ze sobą w każdym calu dzieła. Widz ma wrażenie obecności w danej scenie rodzajowej, a to czynie malarstwo Józefa Chełmońskiego tak niezwykle sugestywnym i autentycznym.
Motywów twórczych dostarczyły mu podróże po polskich i ukraińskich wsiach, w których mógł się przyglądać życiu ówczesnego chłopstwa, którego tryb życia wyznaczany był przez następujące po sobie pory roku. Dla Chełmońskiego była to także możliwość do tego, by odpocząć od zgiełku miast i stolic Europy. To w tych podróżach po pejzażach i krajobrazach, mógł znaleźć prawdziwe ukojenie. Nic więc dziwnego, że na jego dziełach tak widoczny jest bliski i głęboki kontakt z naturą oraz swoisty hołd i pokora dla nieskończonej twórczości matki ziemi. W jego obrazach dało wyczuć się melancholię, liryzm i sentymentalizm, który został ukazany przez wspomniany już obraz „Babie Lato”, ale także „Żurawie”, „W stajni”, czy „Odlot żurawi”. Reprodukcje Chełmońskiego cieszące się największą popularnością, to właśnie te odnoszące się do tak zwanego malarstwa chłopskiego – prostego, a zarazem ujmującego prawdziwością przekazu i treści.
To właśnie owe odczuwanie natury, aż w twórczości Józefa Chełmońskiego, aż do jego śmierci w roku 1914, było najbardziej wyraziste i akcentowane. Tworzył obrazy nie tylko realistyczne, ale też symboliczne, ukierunkowane na moc przyrody, wyznaczane przez nią etapy, którym podporządkowany jest każdy byt istniejący na tej ziemi. Mówi się, że Chełmoński w swoim malarstwie zaklął tajemnicę polskości a jego obrazy są tego czystym dowodem.